Jak zostałam perliczką – Surrealistyczny bunt przeciwko patriarchatowi

Fabuła – Absurd, brutalność i bunt w świecie milczenia

Jak zostałam perliczką to film, który zderza patriarchalną rzeczywistość z surrealistycznym spektaklem, przyprawionym ciętym humorem i niepokojącą symboliką. Za kamerą stoi Rungano Nyoni, twórczyni nagradzanego Nie jestem czarownicą, która po raz kolejny eksploruje temat opresji wobec kobiet, ale tym razem w jeszcze bardziej absurdalnej i przewrotnej formie.

W centrum opowieści znajduje się Shula, młoda kobieta, która nocą natrafia na ciało swojego wuja leżące na pustej drodze. Jego śmierć nie jest jednak tylko rodzinną tragedią – to początek groteskowego, brutalnego rytuału, w którym rządzą niepodważalne zasady patriarchatu.

Milczenie kobiet jest tu normą. Mężczyźni są nietykalni.
Każde wydarzenie rozgrywa się w klaustrofobicznym świecie, w którym tradycja stanowi przykrywkę dla przemocy, a społeczna hipokryzja sprawia, że sprawiedliwość jest tylko fikcją.

Ale gdzieś pod powierzchnią tego systemu czai się bunt – subtelny, przewrotny, a może nawet śmiech, który ma moc rozsadzenia całej tej układanki.

Tytuł i jego znaczenie – Czym jest perliczka?

Perliczka to symbol, który można interpretować na wiele sposobów. W wielu kulturach jest zwierzęciem ofiarnym, ptakiem udomowionym, który zawsze pozostaje trochę dziki. To metafora kobiety w świecie patriarchatu – pozornie oswojonej, ale gotowej do ucieczki i buntu.

Shula staje przed wyborem:

• Zostać perliczką, dostosować się do zasad i przetrwać?
• Czy może jednak wyrwać się z klatki i stanąć do walki?

Styl i klimat – A24 i ich niepokojące kino

Studio A24 od lat dostarcza filmy, które przełamują schematy, mieszając dramat, horror, surrealizm i cięty humor. Jak zostałam perliczką idealnie wpisuje się w ten nurt. Można spodziewać się:

• Niepokojącej symboliki – każda scena, każdy rekwizyt i każde spojrzenie ma znaczenie, ukryte gdzieś pod powierzchnią fabuły.
• Satyrycznego spojrzenia na patriarchat – system, który w filmie wydaje się tak absurdalny, że aż śmieszny – dopóki nie uświadomimy sobie, jak bardzo przypomina rzeczywistość.
• Mocnych, wizualnych scen – opresyjna atmosfera, pustka, ciemność i kontrasty między groteską a brutalnością.
• Hipnotyzującej muzyki i dźwięku – jak w najlepszych filmach A24, dźwięk i muzyka budują napięcie i podkreślają klaustrofobiczność świata, w którym żyje Shula.

Porównania do innych filmów

Jeśli podobały Ci się Nie jestem czarownicą, Men Alexa Garlanda czy Saint Maud, Jak zostałam perliczką prawdopodobnie również Cię zafascynuje. To mroczne, feministyczne kino, które igra z formą i treścią, zostawiając widza z pytaniami, które nie mają łatwych odpowiedzi.

Dlaczego warto obejrzeć Jak zostałam perliczką?

1. Przenikliwa satyra na patriarchat – film obnaża hipokryzję systemu, który z jednej strony opiera się na tradycji, a z drugiej ukrywa przemoc i niesprawiedliwość.
2. Niepowtarzalny styl wizualny – A24 i Rungano Nyoni łączą surowy realizm z surrealizmem, tworząc dzieło wizualnie oszałamiające i jednocześnie niepokojące.
3. Mocna główna bohaterka – Shula to postać, która nie daje się łatwo zaszufladkować – nie jest klasyczną ofiarą, ale też nie jest bezpośrednią wojowniczką. Jej bunt rodzi się w cieniu systemu, który wydaje się niezniszczalny.
4. Świetnie wyważona narracja – historia, która balansuje między absurdem, czarnym humorem a głęboko niepokojącą refleksją.
5. Nagrodzona reżyseria – film zdobył uznanie na festiwalu w Cannes, co świadczy o jego artystycznej wartości i sile przekazu.

Gdzie obejrzeć Jak zostałam perliczką?

Film trafi do kin studyjnych i festiwalowych, a następnie na platformy streamingowe. Warto śledzić Vider, gdzie często pojawiają się najbardziej niekonwencjonalne i odważne filmy A24.

Podsumowanie

Jak zostałam perliczką to przenikliwy, mocny film, który łączy absurdalny humor z brutalną rzeczywistością, tworząc opowieść, która pozostaje w głowie na długo po seansie. To kino, które prowokuje, zmusza do refleksji i nie daje łatwych odpowiedzi, a jego surrealistyczna forma sprawia, że jest równie hipnotyzujące, co przerażające.

Czy warto zostać perliczką? A może lepiej znaleźć sposób, by się z tego świata wyrwać? Odpowiedź czeka w filmie.